czwartek, 24 czerwca 2010

Sesja plenerowa Basi i Wojtka



Był już ślub ( sądny dzień ) i świetna zabawa na weselu, była także podróż poślubna ( Tunezja ), aż w końcu przyszedł czas na plener. Młodzi wkoczyli w ślubne ciuszki i wyruszyliśmy na sesję. Pogoda dopisała, atmosfera podczas sesji rewelacyjna, współpraca z takimi modelami to sama przyjemność.  Poniżej niewielka część zdjęć . Więcej fotek z tego dnia do obejrzenia także u Basi na blogu ( Plener ).
A więc zaczynamy
z ukochana kocicą





chwila romantyzmu

a teraz można się już powygłupiać
















widzi mnie czy  nie widzi....











chwila odpoczynku, małe poprawki, łyk wody i ruszamy dalej





























no to na koniec może zatańczymy??


chodź ze mną mam lepszy pomysł :)




nie to nie



zaczekaj

i nastała jasność....


Popularne posty